czwartek, 17 maja 2012

Antek Psianoga nadchodzi!

Czy wiecie, że w czasie powojennej odbudowy Warszawy przeciętny mieszkaniec stolicy wdychał jedną cegłę rocznie?
Czy wiecie, jak marny koniec może spotkać sławnego Antka Psiąnogę z praskiej ferajny?
A może wiecie, że bazyliszek wykluwa się raz na sto lat z jaja zniesionego przez koguta i ogrzanego przez kłębowisko jadowitych węży?

Około godz. 17:30 w najbliższą sobotę, 19 maja, w "Wedlu" na Szpitalnej, wybierzemy się na słowem malowany spacer po Warszawie lat 50-tych z Leopoldem Tyrmandem, posłuchamy praskiej ballady oraz pełnej grozy i okropieństw bajki dla dzieci.

Opowiada: Ania Staśkiewicz

Brak komentarzy: